sobota, 13 września 2014




Pojawił się rytm, a z nim porządek jakiegoś rodzaju.
Na razie ogarniamy się.
Zdecydowanie wolę rytm, niż jego brak, ale najbardziej lubię rytm z małą przestrzenią na chaos.

Kiedy chcę ogarnąć myśli, przychodzę tu:)))

Ogólnie widzę duże zmiany na plus:)))


A w głowie ostatnio mi gra:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz