poniedziałek, 23 lipca 2012

Niespodziewane.


Lubię takie dnie jak wczoraj.
Kiedy nie spodziewasz się , nie oczekujesz, nagle wszystko zaczyna się układać...wspaniale:)))
Nagle mucha nad głowa nie bzyczy, nic w bucie nie uwiera, ludzie mają jakieś takie jasne i przejrzyste komunikaty , w których nie ma podwójnego dna:)))

Zaraz potem przypływają nowe siły, pomysły i wiara,że jeszcze wszystko będzie możliwe:)))

Czasem warto poczekać cierpliwie na zielone światło i nie forsować się:)))



sobota, 21 lipca 2012

Powrót.




Już drugi rok mamy takie pseudo wakacje i opiekujemy się domem przyjaciół.
Jest oczywiście tęsknota za podróżą, pojechaniem daleko, w nasze ukochane miejsce,gdzie wszystko jest inne ,  ale nie mogę się nadziwić ,że co roku jestem zaskoczona pięknem, które czai się tuz tuż :)))
Mam wrażenie,że przy odpowiednim świetle wszystko nabiera kolorów:)))
Dużo jeszcze piękna do odkrycia przed nami, w miejscach pozornie byle jakich tuż za rogiem.
Dobrego weekendu, delektujmy się szczegółami, czego życzę sobie i Wam.




poniedziałek, 16 lipca 2012

Why I don't like mondays?



Dziś leje, jest szaro, trudno było sie obudzić, ale z pomocą małej dziewczynki wstałam:)
nie jest źle, wyjątkowo dobrze dzisiaj idzie małej Le rozśmieszanie i rozczulanie,
a dobra muzyka i kawa z miodem robią swoje.
mam nadzieję,że Wam też ta piosenka rozchmurzy czoła:)))
dobrego dnia mimo wszystko;)





środa, 11 lipca 2012

Deszcz.


Na południu Polski wciąż przelotne deszcze, raz upał,że ledwo można wytrzymać, to znowu burze.
No i takie bajkowe zdjęcia można zrobić na przykład:)))
Nie jest źle:)))

poniedziałek, 2 lipca 2012

Balkon pełen kwiatów


Jak dla mnie, to ktoś tu powinien dostać nagrodę i dyplom za ten piękny balkon:))))



Muszę to napisać: oglądaliśmy piękny film :)))) francuski z Gerardem Depardieu, opadły nam szczęki, brak słów....gorąco polecam.
 

To kadr z filmu, taki mały przedsmaczek, żebyście mięli pojęcie w jakiej tonacji jest film.
A tytuł to ",,Moje popołudnia z Margueritte" (właśnie sprawdziłam,że można go zobaczyć na Canal+  jeszcze dwa razy w Lipcu:)))


niedziela, 1 lipca 2012

Stare kamienice...


 
 

 ...po prostu hipnotyzują mnie.
Nagle zaczynam iść w ich kierunku i sprawdzam, czy da się wejść na klatkę schodową i popatrzeć trochę, oczekując na znalezienie jakiejś ciekawej poręczy, drzwi, czy starej ściany z wzorem malowanym wałeczkiem około 30 lat wstecz:)))
No i wcale nie muszą być odmalowane, jak te na zdjęciu, chyba nawet czasami te nie "zrobione" są ciekawsze, chociaż bardzo cenię sobie to, że ktoś o nie dba , że ktoś posadził te kwiaty w doniczkach, dźwigał tą ziemię i podlewa je w stosownej porze.
Może jutro dam właśnie zdjęcie takiej kamienicy bez liftingu, zobaczymy.

Dobrego dnia, z cieniem i  chłodnym napojem koniecznie:)))