poniedziałek, 28 stycznia 2013

Niedziela z niespodzianką.



Najpierw włącz to:


Leci?

Właśnie od wczoraj moje radio w głowie nadaje ten utwór non stop:))) i wcale a wcale nie nudzi mnie, wręcz przeciwnie.

W niedziele miałam 2 niespodzianki: ból gardła i mięśni i ogólnie świetne samopoczucie :))) i ten film


Szczerze to dawno film mnie tak nie urzekł:))) Jak dla mnie, to jeden z tych, które trzeba mieć w zbiorach:) I zastanawiam się skąd we mnie niechęć do oglądnięcia go? Może przez plakat?Tytuł? (jakże zgodny z oryginalnym:)))

Clip powyżej pochodzi właśnie z filmu, więc może powie Wam więcej o filmie niż trailer ( hej, czy też tak macie,że po obejrzeniu filmu zastanawiacie się czy trailer lub recenzję filmu pisał  lub robił ktoś , kto w ogóle  go oglądał? Nie wspomnę już o tych super hasłach na trailerze. brrrrrrrrrrrrrrrrr)
Polecam film.

Myślę ,że ten utwór może nas dobrze nastroić na ten poniedziałek, a może i dłużej:)))

czwartek, 24 stycznia 2013

Niezmienne.







 Od dziecka, niezmiennie kocham bawić się farbami, obserwować nitki pigmentu rozpływającego się w wodzie, kolory przenikające się , odcienie , które nie mają jeszcze swoich nazw.
 

wtorek, 15 stycznia 2013

Łapacze światła.




Trochę słońca i zaraz myśli w głowie się inaczej układają.
Ta sobota była wyjątkowa:)))
Dziś , pomimo,że wokół szaro, w środku wciąż świeci:)))
W pamięci mam obrazy: rześkie powietrze,  mała L. na sankach, śnieg i las dookoła, husky ciągnące sanki, śmiech dzieci i uśmiech tej mojej najsłodszej kruszynki.
No i od razu cieplej:)))

Dziś kawałek , który goni mi ostatnio po głowie i ta cudowna kobieta, od której nie mogę oderwać wzroku i uszu:)))
Mogę z pełną odpowiedzialnością napisać,że długo czekałam na taką muzykę, osobowość itp.



niedziela, 13 stycznia 2013

Co widzimy?



 Czy to nie fascynujące ,że patrzymy na te same rzeczy, a widzimy zupełnie inne?


Jeszcze tylko dodam,ze to co na pierwszym zdjęciu wydaje się być brudem, wcale nim nie jest:))))

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Poniedziałek.


Jak tam, u Was też spadł śnieg?
Osobiście wolę ten stan rzeczy, wyraźny, konkretny niż wszechobecną szarość i brud.
Poza tym jeszcze nie mieliśmy premiery sanek w tym roku, więc pora na zimowe szaleństwa.

Fotka- ciasteczka cynamonowe, pieczone na święta .

Dobrego tygodnia.

Piosenka w dwóch nastrojach, pierwsza dla tych , którzy mają się całkiem całkiem, druga dla tych , któryym jest trochę gorzej:))))
(obie dla mnie:)))

 



środa, 2 stycznia 2013

Okno.





Nawet nie chce mi się rozpisywac o ostatnim czasie.
Mam wrażenie,że wszyscy wokół nabierają mnie,że były święta i jeszcze jakiś tam Sylwester, że coś się zaczęło, a coś skończyło.To ostatnie, najpewniejsze.
No bo niestety to wszystko bez znaczenia, gdy Ty i Twoi bliscy jesteście chorzy, a główne wizyty świąteczne to przychodnia i apteka:(((((

No koniec o tym.
W każdym razie już jest lepiej:))))
No i wierzę,że będzie coraz lepiej.

O świątecznym czasie przypomina mi już tylko dekoracja okienna.
Świetnie się robi coś takiego z małym dzieckiem:)))) 
do dziś koraliki znajdujemy w rożnych zakamarkach:))))

Na Nowy Rok życzę  Wam i sobie ,żebyśmy nie żyli jedynie w oczekiwaniu na coś , co ma nadejść, ale umieli cieszyć się każdym dniem:))))