poniedziałek, 18 lutego 2013

Rude lście.





Bardzo lubię taką grę kolorów ciepłych i zimnych.
I w ogóle lubię kolorystykę przyrody w naszym klimacie.
Oczywiście papugi w amazońskiej dżungli są piękne bez dwóch zdań, te żywe kolory, kontrasty i nasycone barwy na pewno powodują zachwyt .
Ale tysiące odcieni zieleni, brązów, szarości spotykane w naszej strefie, sprawiają,że musisz się zatrzymać  i wpatrzyć, są niezwykle subtelne i bogate.

No i wiosenna zieleń tych malutkich pąków na drzewach, taka niezwykła i orzeźwiająca ...ale na to jeszcze trochę poczekamy:)


2 komentarze:

  1. wyjątkowo piękny jest odcień tych liści :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się.
    A Madredeus ten stary uwielbiam.
    Nowego już nie, nowy rozczarowuje bardzo.

    OdpowiedzUsuń