środa, 6 stycznia 2016

Wieńce.



Jeden dla Eli, 
drugi dla Madzi, 
trzeci dla Ewy .
Od dawna zamierzałam je zrobić, ale dopiero w tym roku udało się zrealizować pomysł ( tzn. w ubiegłym roku:) .

W Nowym Roku życzę Wam, żebyście zawsze mieli dla kogo zrobić prezent  i żeby one, ani inne świąteczne tradycje  nigdy nie były ważniejsze, od ludzi, których kochacie. 


 

2 komentarze:

  1. śliczne wianki....ten z orzechami szczególnie mi sie podoba...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki serdeczne Jowi:))) ten z orzechami to też mój ulubiony :))))

    OdpowiedzUsuń