Łapczywie łapię każdy promyk światła.
Staram się wmawiać,że to wcale nie ma znaczenia jaka jest pogoda, ale ciało nie zwraca na to uwagi.
Tęsknię za wiosną, nie da się ukryć.
Jak dobrze,że już bliżej, niż dalej:))))
:)))dzięki.Jak dla mnie może być zima, ale słoneczna:))) a nie szare niewaiadomoco za oknem, pod nogami, nad głową i dookoła, ten stan przejściowy jest okropny.U nas dziś od rana sypie i zrobiło się bajkowo, więc jest lepiej:))) pozdrawiam pa:)
każdy już chyba tęski za wiosną ;)
OdpowiedzUsuńi cień i światło bardzo mi się podobają :D
:)))dzięki.Jak dla mnie może być zima, ale słoneczna:))) a nie szare niewaiadomoco za oknem, pod nogami, nad głową i dookoła, ten stan przejściowy jest okropny.U nas dziś od rana sypie i zrobiło się bajkowo, więc jest lepiej:)))
Usuńpozdrawiam
pa:)
Oj tak tak, mam tak samo...
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo bardzo.