Za nami mini urlop w biegu:)
Wróciliśmy zmęczeni, ale i szczęśliwi.
Niewyspani , ale naładowani dobrymi spotkaniami, rozmowami, pięknymi widokami.
Aparat był w ciągłym ruchu, także jestem bardzo zadowolona.
Tutaj prezentuję kawałeczek z Placu Solnego we Wrocławiu, gdzie urzędują przede wszystkim kwiaciarki.
Chyba najbardziej po powrocie ucieszyła mnie muzyka, brakowało mi jej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz