Macie marzenia?
Ja mam.
Są takie marzenia codzienne i takie wyjątkowe.
Oba rodzaje są bardzo ważne i wspaniałe.
Są też takie, o których nie śmiem nawet pomyśleć.
Nie koniecznie są przeliczalne na pieniądze , dla kogos może raczej nie są wielkim wow, dla mnie wręcz przeciwnie.
Właśnie dostałam ostatnio taki prezent, o którym nawet nie śmiałam marzyć.
Zawsze do takich spraw potrzebny jest KTOŚ.
Ktoś , kto jest gotów poświęcić się, swój czas, pieniądze itp. bo bardzo zależy mu na Tobie:)))))
W sumie to ostatnio wydarzyły się dwie takie wyjątkowe sytuacje.
Moc ich jest powalająca.
To taki energy drink dla duszy i ciała.
Chwytam się kurczowo takich chwil, ludzi, wspomnień.
I mogę iść dalej, do przodu:))))
Dziękuję Wam KTOSIE :))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz