Nie mogłam oderwać wzroku od tego niezwykłego rysunku ponad głową.Spacer z aparatem, to zdecydowanie to, co daje mi duuuuuuużo radości i sprawia,że odpoczywam.
A dziś w głowie leci mi ten kawałek.
Mam nadzieję,że weekend mieliście równie udany, jak ja:))))
Jak koronka na niebie:)
OdpowiedzUsuń:))))
Usuńwidziałam Twoje zdjęcia:))) słowo które najbardziej mi pasuje to:breathtaking :)))
pozdrawiam
Spacery z aparatem to jest to :-)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak:)))to to co tygrysy lubią najbardziej:)))
Usuńfascynują mnie takie sploty, lubię gałęzie :> ;D
OdpowiedzUsuńFajnie,że jest nas więcej, bo my chyba jak kosmici wyglądamy tak łażąc po parku z nosem w chmurach:)))ale co tam:)))
Usuń