Oj, położyłabym się w pustym domu, w tle Eva Cassidy, a ja czytam albo oglądam zdjęcia:-) Relaks...
Zdjęcia idealnie odwzorowują aktualną zimę, szaro, deszczowo, sporadycznie widziany błękit. Podoba mi się (oczywiście to, co na zdjęciu nie to, co za oknem).
Pomarzyć zawsze można:)))mam nadzieję,że Ci się uda zrealizować tą wizję:))) a zdjęcia zimy, mimo wszystko chyba lepsze od rzeczywistości, ja osobiście ożywiam się , jak tylko znika warstwa szarych chmur i chociażby odrobinkę słońca wyłania się i od razu jest mi dużo lepiej:)))
Oj, położyłabym się w pustym domu, w tle Eva Cassidy, a ja czytam albo oglądam zdjęcia:-)
OdpowiedzUsuńRelaks...
Zdjęcia idealnie odwzorowują aktualną zimę, szaro, deszczowo, sporadycznie widziany błękit. Podoba mi się (oczywiście to, co na zdjęciu nie to, co za oknem).
Pomarzyć zawsze można:)))mam nadzieję,że Ci się uda zrealizować tą wizję:)))
OdpowiedzUsuńa zdjęcia zimy, mimo wszystko chyba lepsze od rzeczywistości, ja osobiście ożywiam się , jak tylko znika warstwa szarych chmur i chociażby odrobinkę słońca wyłania się i od razu jest mi dużo lepiej:)))